O Dniu Tłumacza i najsłabszym ogniwie, czyli o mnie

Dziś, 30 września, przypada Międzynarodowy Dzień Tłumacza. Dzień zawodowo dla mnie ważny, bo z pierwszego (no dobra, z drugiego) zawodu jestem tłumaczką właśnie. Ale dlaczego o tym piszę na blogu ceramicznym? To długa historia z ukończonym doktoratem, wolnym czasem po nim, ceramiką i genialnym (czy na pewno?) pomysłem w tle. Otóż jakieś dwa lata temu,… Czytaj dalej O Dniu Tłumacza i najsłabszym ogniwie, czyli o mnie

Co to jest angoba i jak jej używać?

Kocham bardzo grupy śmieciarkowe i oddażowe wszelkiej maści. Lubię tam oddawać, lubię też łowić. Ta ekscytacja! Czasem nawet się udaje, zwłaszcza odkąd odkryłam na fejsie opcję sortowania postów na ścianie od najnowszych. To uczucie! Jak trafienie szóstki w totka (bo wiedzcie, że rzeczy fajne schodzą szybciej niż zdążycie powiedzieć „placek z borówkami”). Przy okazji jeżdżę… Czytaj dalej Co to jest angoba i jak jej używać?

Posiadanie pieca do ceramiki, czyli jak powiedziałam a

Ostatnie tygodnie upłynęły mi pod znakiem lokowania mojego (prawie) nowego pieca w nowym domku. Pamiętacie, jak mówiłam o podatku od transakcji na olx i allegro? Mój podatek polegał na czyszczeniu półek do pieca z pobiałki. Pobiałka to taka magiczna emulsja, którą maluje się półki, żeby ograniczyć straty jak np. popłynie szkliwo z pracy. Wtedy przyklei… Czytaj dalej Posiadanie pieca do ceramiki, czyli jak powiedziałam a